wtorek, 22 lutego 2011

To już drugi tydzień!

Dziś było nudno ale po wczorajszym dniu zupełnie inaczej

Od rana byłem zabiegany. Musiałem wysłać projekt do godziny 17. Jednak mój komputer odmówił mi współpracy. Wsiadłem w samochód i olewając niektóre przepisy starałem się jak najszybciej załatwić problem tak aby wszystko dotarło na czas. Kiedy wszystko mi się udało poszedłem na misję do Złotych

Miejsce:
Warszawa - Złote Tarasy

Czas Trwania Misji:
19:30-20:00

Misja:
Podchodzimy do kobiet wyobrażając sobie, że nie pociągają nas seksualnie

Kolejna nudna misja. Po prostu idąc na siłownię pytałem każdą napotkaną kobietę. Dziś była to dosłownie każda. Jak doszedłem na miejsce stwierdziłem, że było znacznie więcej niż 30 kobiet i zadowolony zacząłem trening!

Podsumowanie Misji:
Nuuuuuuuudddddddyyyyyy!!!!!!

Po dwóch tygodniach:
Mija już drugi tydzień. Muszę przyznać, że dotychczasowe misje nie sprawiały mi zbyt dużo problemów. Odczuwam ogromne zmiany. Pierwsze co zauważam to regularne komplementowanie kobiet. Kupując wodę na siłowni zawsze zaplączę kobietę w krótką rozmowę. Nie boję się jej reakcji. Po prostu mówię to co myślę. Odruchowo uśmiecham się do kobiet, które mi wpadną w oko. One przeważnie odwzajemniają uśmiech nieśmiało na mnie zerkając. Wokół siebie czuję jakąś aurę. Każdy kto w nią wejdzie jest pod moją kontrolą. Strasznie fajne uczucie. Nie martwię się co inni sobie pomyślą. Po prostu robię to na co mam ochotę. Jeszcze 14 dni temu miałbym obawy wejść do klubu Go-Go, a dziś planuję się tam wybrać jeszcze raz! Nadchodzi ostatni tydzień. Trudny tydzień ale ja dam sobie radę :D

Brak komentarzy: