Dzień 9
Dzień Kozak!!!! Podejść do 30 kobiet w każdym z 3 stanów po kolei (strach, pożądanie, podekscytowanie).
Zaczęło się ciężko, 25 podejść i dopiero poczułem ten strach, mówiłem komplementy z totalnie beznadziejną ramą, przestraszony, smutny, kobiety patrzyły się na mnie jak na jakiegoś dziwaka:)
Potem, dałem sobie 5 minut na oddech i zaczęło się, pożądanie. Mega stan, pytając się o pocztę, godzinę, mówiąc komplement, wyobrażałem sobie, jak całuje nagie ciało mojej rozmówczyni itp. Boże jak one fajnie na to reagowały, ogarnął mnie jakiś dziwny spokój połączony z mega pożądaniem. W takim stanie jestem dużo pewniejszy siebie i jak będę podchodził do kobiet na regularny sarge to to jest mój stan.
Potem zacząłem wkręcać sobie niesamowitą ciekawość, tym która z kobiet zasłuży sobie na mój komplement, a co najbardziej mnie intrygowało, to jak zareaguje: czy będzie to nieśmiałe"dziękuje", piękny uśmiech a może mnie czymś zaskoczy:) No to miałem jedną akcję panienka walnęła mi cmoka, a jedna była gotowa do tego, żebym ją otworzył (niestety za młoda:)
Super ćwiczenie, uczy tego, że naprawdę to co czujemy jest w dużej mierze kwestią naszej interpretacji.
Daje też informacje z jakim stanem jest ci do twarzy i jak ludzie na konkretny stan reagują....
Do jutra.....
1 komentarz:
Jak się wkręca stan niesamowitej ciekawości?
Prześlij komentarz