Dzień 8
Zadanie podejść do 30 kobiet i powiedzieć im komplement (mając nastawienie -> mega ciekawość, podekscytowanie tym co ona odpowie...)
Podchodząć miałem jakąś spinę, nie wiem z czego to wynikało, ale czasem mi się język plątał
Momentami było bardzo fajnie i jednocześnie momentami denerwowałęm się. No ale w końcu udało mi się osiągnąć stan, gdzie każdą kobietę, która mnie czymś zaciekawiła, komplementowałem.
Do jutra....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz